13 kwietnia obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Przypomina on o rocznicy opublikowania przez Niemcy w 1943 roku informacji o odkryciu w Katyniu pod Smoleńskiem w Rosji, masowych grobów oficerów Wojska Polskiego zamordowanych przez NKWD, wiosną 1940 roku.

Ofiarami zbrodni katyńskiej byli przede wszystkim oficerowie wojska i policji, naukowcy, lekarze, inżynierowie, prawnicy, księża i nauczyciele - elita naszego narodu. Zostali zamordowani w bestialski sposób, strzałami w tył głowy, pochowani w masowych mogiłach.

W tym roku upływa również 81. rocznica masowej deportacji mieszkańców z obszarów II Rzeczypospolitej na Sybir. W zakratowanych wagonach, przy bardzo dużym mrozie, bez żywności i wody ponad 200 tysięcy osób, w zdecydowanej większości Polaków wywieziono w głąb Związku Radzieckiego, zesłano do miejsc, gdzie panowały najtrudniejsze warunki do życia. Tam masowo wymierali z głodu, chorób i nieludzkiej pracy.

Podobnie jak w roku ubiegłym, także teraz ze względu na sytuację epidemiczną zrezygnowano z uroczystych obchodów. Delegacje reprezentujące lokalną społeczność zdecydowały się jednak samodzielnie uczcić pamięć naszych przodków, którzy reprezentowali najwyższe wartości: patriotyzm, honor i umiłowanie wolności.

Cmentarz wojenny "Trzy Dęby" to jedno z miejsc pamięci w Pszczynie. Pod "Dębem Katyńskim" włodarze powiatu pszczyńskiego i gminy Pszczyna - wicestarosta pszczyński Damian Cieszewski, członek Zarządu Powiatu Pszczyńskiego Grzegorz Nogły, burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol, zastępca burmistrza Piotr Sidzina oraz przedstawicielka Związku Sybiraków Stanisława Pistelok złożyli kwiaty i zapalili znicze, oddając hołd zamordowanym.

Samorządowcy uczcili także ofiary masowej zsyłki na Sybir, składając kwiaty i znicze przy tablicy na budynku Powiatowego Zespołu Szkół nr 2 w Pszczynie, upamiętniającej męczeństwo obywateli polskich deportowanych na Sybir w latach 1939-1956.

- Nie da się zapomnieć zbrodni katyńskiej, tak samo jak nie można zapomnieć o masowych deportacjach ludności polskiej na Sybir. To wydarzenia, które na trwałe zapisały się czarną kartą w dziejach Europy. Spotykając się tutaj oddajemy hołd ofiarom, które za wierności ideałom, wolność i niepodległość Polski zapłaciły najwyższą cenę - powiedział burmistrz Dariusz Skrobol.

- Katyń był jedną z największych zbrodni II wojny światowej. To ważne, aby pamięć o zamordowanych nigdy nie umarła. Musimy o to zadbać, jako spadkobiercy tej historii - mówi Barbara Bandoła, starosta pszczyński.